Teatromani z klasy 5a wraz z wychowawczynią – Panią Agnieszką Borodejuk – tym razem odwiedzili Teatr Muzyczny Roma. Obejrzeli tam 10 listopada musical pt. „Alicja w Krainie Czarów” w reżyserii Cezarego Domagały. Oto, jak ocenili spektakl…

Sztuka przedstawia historię dziewczynki, która wpadła do magicznego świata przez króliczą norę. Scenografia była oryginalna i mimo że się nie zmieniała, nie nużyła dzięki efektom specjalnym. Pozwoliły wyczarować coś, co jest trudne do zrealizowania w teatrze, na przykład niebieskie światło laserów oznaczało morze. Na uwagę zasługują przepiękne kostiumy oddające charakter Krainy Czarów. Odtwórcy ról wywiązali się z zadania, grali świetnie. Największą sympatię widzów wzbudził Suseł. Wszystkich rozbawiła scena, w której spał. Wypadła komicznie, bo aktor wydawał dźwięki podobne do chrapania. Znakomitym pomysłem była interakcja z widzami – aktorzy zabierali ich na scenę i tańczyli z nimi. Słowem – podobało nam się wszystko! Sztuka spełniła nasze oczekiwania, chyba nie tylko nasze, bo sala grzmiała od oklasków. Polecilibyśmy ją wszystkim. (Autorzy: teatromani z klasy 5a – spontaniczna praca zbiorowa)