21 lutego uhonorowaliśmy Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego, bo chyba nic tak bardzo jak rodzinna mowa nie zasługuje na święto. Obchodom przewodniczyła pani dyrektor Sławomira Horne, która zawsze stoi na straży czystości języka polskiego, nie tylko z racji wykonywanego zawodu. W organizację różnego rodzaju zdarzeń włączyli się też inni nauczyciele poloniści, szczególnie mocno zaangażowani w działania na rzecz poprawności językowej, oraz pani bibliotekarka. Szczególnie ciekawie zaaranżowali to święto pan Grzegorz Kucharski – opiekun Samorządu Uczniowskiego i pan Jarosław Woźniak – nauczyciel muzyki (szczególnie wyczulony na poprawne akcentowanie wyrazów i prawidłową intonację zdań). Przeprowadzone przez nich zajęcia przyciągnęły w czasie przerwy dzieci i młodzież z różnych klas. Usłyszeliśmy straszne „łamańce językowe” typu „chrząszcz brzmi w trzcinie” i „stół z powyłamywanymi nogami”, ale - uwaga! - żaden z wykonawców nie połamał języka i skomplikowane wypowiedzi wybrzmiały czysto i poprawnie. Były też piosenki, trudne wiersze i ćwiczenia językowe dla tych, którzy troszczą się o piękno polszczyzny. Brawo, Uczniowie! Chyba wszyscy zdali sobie sprawę z tego, że język ojczysty jest świętością, której nie wolno znieważyć lenistwem i pogardą.